Diho feat. Alberto, Bibič, Josef Bratan - Szyby song lyrics

 Szyby song by DIHO. Szyby is the latest song. Szyby song's lyrics written by Josef Bratan, Bibič (PL), Alberto (PL) & DIHO. Szyby song produced by Olek.


Diho feat. Alberto, Bibič, Josef Bratan - Szyby song lyrics


Pow, pow (ha ha ha ha)
Pow, pow, woo
Pow, pow, yeah, yeah (ha ha ha ha)
Pow, pow, yeah, woo

Szyby w dół w Mercedesach (pow)
Ze mną pitbull, na tylnych siedzeniach (pow)
Wszystkie dziwki (yeah, yeah, ha ha ha ha), lubią gości w dresach (pow)
Chuj w dupę policji, na zawsze kurwy jebać (aha)

Jestem Turas i mam złoto na szyi
Moja fura jest z Germanii, wkładam palec pod mini (oho)
Ty jesteś burak, a nie king tak jak Bibič
Zobacz drip mój jak kapie, ona mokra jak Fiji

Jestem małpa i mam stado goryli (woof)
Jeden Afganistan, drugi z Afryki
Trzeci Yugo, ma dwa granatniki
No to Frugo, to smak egzotyki, kurwo

Przestań mi pierdolić, kozak to ty jesteś w grupie (boom)
Po spotkaniu ze mną możesz wylądować w trumnie (rrra)
Drożej mogę sprzedać, to chętnie od ciebie kupię
Szybki pieniądz, 022, Praga-Południe

Pow, pow, yeah, yeah (ha ha ha ha)
Pow, pow, woo

Szyby w dół w Mercedesach (pow)
Ze mną pitbull, na tylnych siedzeniach (pow)
Wszystkie dziwki (yeah, yeah, ha ha ha ha), lubią gości w dresach (pow)
Chuj w dupę policji, na zawsze kurwy jebać (aha)

Gaś tego klekota (ej), bo twój drip śmierdzi ropą (woo)
Licznik przekręcony, parę baniek ma za sobą (eh)
Nie wiem kto cię chował, ale brak ci kultury (wrrr)
Stary cię zajebie (woo), bo żeś zapomniał faktury (co)

Weekend Berlin, jadę z braćmi, hotel - Carlton Ritz (woo, ha)
Nowym Mercedesem, po asfalcie - opon pisk (skrrrt)
Pytanie wciąż to samo - jak się szybko dorobić?
Dwie pensje mam na sobie, na co dzień, nie tylko klip (oh)

(Pow, pow) Szyby w dół w... (ha ha ha ha)

Karawana Mercedesów jak na cygańskim weselu
Jak nie pójdzie na randkę, to skończę w burdelu
Tylko grubość portfela mnie odróżnia od memelów
Poszło mi z nią gładko, jakbym używał kremu (pow, pow)
Nie jestem w szpitalu, a naszczałem do basenu (ha ha ha ha)
Tak się najebałem, że zapomniałem refrenu
Jedziemy!

Szyby w dół w Mercedesach (pow)
Ze mną pitbull, na tylnych siedzeniach (pow)
Wszystkie dziwki (yeah, yeah, ha ha ha ha), lubią gości w dresach (pow)
Chuj w dupę policji, na zawsze kurwy jebać (aha)
Szyby w dół w Mercedesach (pow)
Ze mną pitbull, na tylnych siedzeniach (pow)
Wszystkie dziwki (yeah, yeah, ha ha ha ha), lubią gości w dresach (pow)
Chuj w dupę policji, na zawsze kurwy jebać (aha)
Szyby w dół w Mercedesach (pow)
Ze mną pitbull, na tylnych siedzeniach (pow)
Wszystkie dziwki (yeah, yeah, ha ha ha ha), lubią gości w dresach (pow)
Chuj w dupę policji, na zawsze kurwy jebać (aha)